Wiosenna sesja z Oliwką cz.I

Pierwsze wiosenne zdjęcia i pierwsza nasza współpraca. Wstałyśmy o 8 rano, Nina wykonała piękny make up, a Oliwka pozowała mi przez bite siedem godzin, nie przeraziło ją przejście w obcasach na drugą stronę parku ani wskoczenie pod prysznic i pozowanie. Nie pozostaje mi nic innego, jak przedstawić pierwsze efekty naszej pracy.